czwartek, 22 sierpnia 2013

Nº 36


 Maki, chusta na zamówienie. Ale malowanie jej sprawiło mi ogromna przyjemność i wyzwanie.Jej styl jest zupełnie inny od moich poprzednich prac i to stanowi ową przyjemność :) Jej malarski styl sprawił że poczułam jakbym malowała obraz a nie jedwabna chustę. To taka miła odskocznia od moich prostych , graficznych prac
                       Miłego  oglądania









7 komentarzy: