Męska rzecz

Ciekawa jestem ile osób wie co to poszetka... no właśnie chyba niewiele. Otóż jest to niby chusteczka którą elegancki mężczyzna wkłada do górnej  kieszonki marynarki. Do tej pory malowałam apaszki dla pań ale zostałam poproszona o wykonanie takich właśnie poszetek dla panów. Sprawa jest nieco trudniejsza bo poszetka jest o wiele mniejsza od apaszki a co za tym idzie i wzór musiał być bardziej precyzyjny i drobniejszy ale z efektu byłam bardzo zadowolona. 

nr 52

Nowa apaszka wyszla bardzo spokojna i stonowana. Po szaleństwie kolorystycznym zapragnęłam chwili spokoju :) Mamy więc delikatne beże, złote piaski i miedziany brąz z delikatnym dodatkiem kryształków Swarovskiego w kolorze topazu

nr 51

Turkusy, szafiry, złoto i kryształki Swarovskiego ... Nowa apaszka postała pod wpływem mojego krótkiego niestety pobytu w Paryżu. Czarodziejskie miasto. Pełne elegancji i blichtru. A zupełnie zwariowałam podczas wizyty w Galerii La Fayette. Wszystkie światowe marki modowe pod jednym dachem. Nie wiedziałam czy mam na stałe zostać przy stoisku Chanel czy Dior a może Valentino. I tylko żal we mnie narastał że w Polsce nie ma miejsca na taką modę. Wszędzie króluje szarość , dresowa tkanina, bezkształtne worki w które usiłuja ubrać nas polscy projektanci. A wszelkiego rodzaju próby eleganckich projektów ( La Mania, Eva Minge) uważają za pretensjoonale. A w Paryżu spotykane na każdym kroku...

                                                                   Galeria la Fayette

nr 50 i...

Zimowo dzisiaj u mnie :) za oknem powiało chłodem co zainspirowało mnie do tej chłodnej palety kolorystycznej. Niby prosty zestaw  ale poszalałam w formie. Esy floresy nieco mną zakręciły i mam już ochote na wiecej takich motywów :)

 I mała niespodzianka. W grudniowym numerze FORBES wzmianka o moich jedwabiach. Zapraszam do lektury :)

Nº 49

 Zimno, szaro, buro za oknem a u mnie wspomnienie złotej jesieni.Ciepłe pomarańcze, żółcie ,odrobina oliwki na granatowym tle..i tak mogę czekać na wiosnę. A tymczasem już niedługo kolejne apaszki ale już pełne blasku i elegancji, jak na zimę przystało :)

Nº 48

 Nowa chusta, intensywny róż w połączeniu z oberżyną i czernią. W sam raz aby rozświetlić ponury dziś dzień. A na deser zdjęcia chusty z mojej  sesji fotograficznej. Wszak musiałam zadbać o odpowiednią oprawę dla moich jedwabii i zafundowałam im sesję. Zdjęcia robiła Edyta Leszczak ( www.edytaleszczak.com ), utalentowana osóbka :) a o makeup postarała się Joanna Łukijańczuk ( www.makeuppandmore.pl )

Nº 47

Oberżyna, złoto, nieco fioletu ...hmmm robi sie ciepło a jak dodamy nieco arabeski robi się elegancko.

Jeśli założymy ja do czarnego golfa, na szyję założymy pozłacany wisior, jesteśmy gotowe na mała czarną w francuskim bistro... marzenia :)

Nowa chusta ma rozmiar 90 x 90 cm , jedwab pongee 6

Nº 46

 Valentino,Oscar de la Renta, Alexander McQueen, Versace,  mogłabym tak długo wymieniać :) Wszyscy pokochali arabeski, wytworne, eleganckie. Ja również zaplątałam się w nich bezpowrotnie. Choć wymagają ogromnej pracy, prezentują się świetnie.Przedstawiona tu chusta  choć nie widać tego na zdjęciu ma trzy kolory w sobie na brzegu jes zieleń turkussowa , nastepnie mamy piekny szafir i na środku zieleń szmaragdową. a to wszystko w otoczeniu złota. królewskie połącznie.
Miłego oglądania :)