czwartek, 14 listopada 2013

Nº 49


 Zimno, szaro, buro za oknem a u mnie wspomnienie złotej jesieni.Ciepłe pomarańcze, żółcie ,odrobina oliwki na granatowym tle..i tak mogę czekać na wiosnę. A tymczasem już niedługo kolejne apaszki ale już pełne blasku i elegancji, jak na zimę przystało :)





4 komentarze:

  1. Tak sobie pomyślałam - te Twoje jedwabne cudeńka nie tylko zachwycają kolorem ale pachną kwiatami lub może ...perfumami Chanel Nr 5... o przepraszam Nr 49.
    serdeczności

    OdpowiedzUsuń
  2. Dorcia :) nawet nie masz pojęcia ile radości sprawiają mi Twoje komentarze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama mam 2 lewe ręce do prac plastycznych i to co Ty robisz :-)))
      jest dla mnie niepojęte i tak cudne, cieszy oko i ♥ i sprawia nie mniej radości ...
      podziwiam i chylę czoło dla talentu
      buziaki ( miały być słoneczne ale jakaś szarość przesłoniła niebo więc po prostu uśmiechnięte :*

      Usuń
  3. Nieustająco trwam w zachwycie na Twoimi apaszkami, które są jak piękne obrazy. Hermes, Oscar de la Renta mogą się uczyć od Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń